Korupcja wyborcza - odrębny typ przestępstwa

Okres wyborów parlamentarnych czy prezydenckich jest jednym z bardziej emocjonujących momentów w życiu społeczno-politycznym. Kampania wyborcza może być prowadzona na rozmaite sposoby. Wiece wyborcze, publiczne debaty, billboardy i ulotki reklamowe – wszystko, aby przekonać wyborców do swoich poglądów i zachęcić do oddania głosu podczas wyborów. W praktyce spotkać się również można z działaniami sprzecznymi z zasadami fair play. Wywieranie wpływu na sposób głosowania za pomocą przemocy lub groźby bezprawnej jest przestępstwem. Odrębnym typem przestępstwa jest przy tym także „kupowanie głosów wyborców”, czyli korupcja wyborcza

Korupcja wyborcza – co to takiego?

O tym, czym jest korupcja, sporo można wyczytać na łamach niniejszego bloga. Mówiąc oględnie, chodzi tutaj o nadużycie pewnych uprawnień bądź niedopełnienie obowiązków w celu uzyskania prywatnych korzyści. Z pojęciem korupcji łączy się zarazem pojęcie łapówki, czyli korzyści o charakterze majątkowych bądź niemajątkowym wręczanej (otrzymywanej) w zamian za naruszenie tychże uprawnień lub niedopełnienie obowiązków.

O przypadku korupcji oraz łapówki mówić można także w sferze wyborczej. Prawo do brania czynnego udziału w wyborach parlamentarnych lub prezydenckich jest tym uprawnieniem, które jest tutaj przedmiotem „handlu”. Jeśli w zamian za określoną korzyść (majątkową lub niemajątkową) decydujemy się oddać głos na danego kandydata, narażamy się właśnie na odpowiedzialność karną.  Dlaczego tak? Dlatego, iż obiektywna szczerość głosowania jest na tyle istotną wartością, iż ustawodawca objął ją ochrona prawną. Głosy powinny być odbywane zgodnie z osobistymi przekonaniami i preferencjami wyborców, nie są natomiast towarem kupna-sprzedaży. Kupowanie głosów pod sklepem monopolowym w zamian za butelkę alkoholu wysokoprocentowego jest tym samym nie tylko moralnie naganne, lecz stanowi również podstawę odpowiedzialności karnej.

Typ przestępstwa korupcji wyborczej

Zgodnie z art. 250a § 1 k.k., „Kto, będąc uprawniony do głosowania, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo takiej korzyści żąda za głosowanie w określony sposób, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Jest to tym samym czyn korupcji wyborczej biernej – otrzymanie korzyści w zamian za oddanie głosu na określonego kandydata. Odpowiedzialność z tego przepisu mogą ponosić tylko osoby uprawnione do głosowania. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem są to zatem obywatele polscy, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończyli 18 lat, a którym prawo wyborcze nie zostało odebrane prawomocnym wyrokiem sądowym albo wyrokiem Trybunału Stanu i nie są ubezwłasnowolnieni.

Jak w większości przypadków przestępstw korupcyjnych, w przypadku korupcji wyborczej penalizowane jest nie tylko przyjęcie, lecz również wręczenie . W § 2 sankcjonuje się przypadek korupcji wyborczej czynnej – udzielenie przedmiotowej korzyści. Jak wynika z tego przepisu, „Tej samej karze podlega, kto udziela korzyści majątkowej lub osobistej osobie uprawnionej do głosowania, aby skłonić ją do głosowania w określony sposób lub za głosowanie w określony sposób”. W tym przypadku odpowiedzialność nie jest już zawężona do określonej kategorii podmiotów. Jakkolwiek sprawcą może być tutaj każda osoba zdolna do ponoszenia odpowiedzialności karnej, w praktyce będzie to najczęściej osoba zainteresowana wynikiem wyborów. Chodzić tu przy tym może nie tylko o samego kandydata, ale także jego osobę najbliższą czy niezrzeszonego zwolennika partii politycznej, do której kandydat ten przynależy.

Jaka kara grozi za korupcję wyborczą?

Zgodnie z powyższym, za czyn korupcji wyborczej przewidziana jest zasadniczo kara pozbawienia wolności w wymiarze od 3 miesięcy do lat 5. Na zasadach ogólnych sąd ma w tym przypadku możliwość wymierzenia kary grzywny bądź ograniczenia wolności zamiast kary więzienia. Wszystko zależy rzecz jasna od indywidualnych okoliczności danej sprawy.

Korupcja wyborcza mniejszej wagi

Warto zarazem odnotować, iż w art. 250a § 3 k.k. został uregulowany tzw. występek mniejszej wagi korupcji wyborczej. Jest to uprzywilejowana postać przestępstwa, zagrożona grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Kiedy mamy do czynienia z korupcją wyborczą „zwykłą”, a kiedy korupcją „mniejszej wagi”? O wypadku mniejszej wagi mówić można zasadniczo wtedy, gdy stopień społecznej szkodliwości czynu oceniany jest jako względnie niski z uwagi na pewne łagodzące elementy przedmiotowo-podmiotowe. W przypadku korupcji wyborczej decydować o tym może niska wartość korzyści majątkowej czy niewielka liczba osób, którym sprawca proponował przyjęcie korzyści lub od których jej żądał. Na co zwracano uwagę we wcześniejszym wpisie na łamach niniejszego bloga, wskazanie na wypadek mniejszej wagi może być zasadną linią obrony (zob. Czy korupcja może być lżejsza?).

Osoby, które z różnych przyczyn byłby zainteresowane poruszaną tematyką — zapraszam do kontaktu. 

dr Aleksandra Rychlewska-Hotel, adwokat